Wilczyca zaczęła podchodzić do mnie nieśmiało. Starałam się nie okazywać aż takiej ciekawości, jakiej doznałam. Wadera popatrzyła na mnie z ukosa, lecz zaraz uśmiechnęła się.
- Kim jesteś? - zapytała - Nigdy cię tu nie widziałam.
- Ja... Jestem Santari - powiedziałam - Należę do Watahy Życia od niedawna. Mieszkam z moją siostrą, Carteną.
Wadera patrzyła na mnie z zaciekawieniem.
- Och, ja również! Pewnie dlatego się wcześniej nie zapoznałyśmy.
<Valiente?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz