8 kwi 2014

Od Daraha C.D Od Samanthy

- Gdzie ? W brzuchu rzecz jasna – uśmiechnąłem się – Mam dwa żołądki
- Tssa…  - Odparła Samantha wpatrując się w spadające krople deszczu. – Zawsze byłeś taki wesoły ? Czy kiedyś byłeś inny ?
- Kiedyś cały czas byłem agresywny, niespokojny, nie ufny, byłem samotnikiem, wszystko mnie denerwowało, uwielbiałem walki, ten dreszczyk emocji, smak krwi – na to wadera się wzdrygnęła – No, w końcu jestem wampirem…
- CO ?!
- To, ty nie wiesz ? Byłam pewny, że wiesz.. Ale do tego przejdziemy później. Wszystko zmieniło się gdy poznałem Kasumi. – zamyśliłem się – To ona mnie zmieniła. Stałem się wesoły, wróciło do mnie poczucie humoru, przestałem być samotnikiem, stałem się pomocny, przyjacielski, już nie walczę tak często, choć przyznam, czasami dalej lubię pokazać co umiem.
- Możemy przejść, do tego że jesteś wampirem ?
- jasne. Owszem jestem wampirem. Mam ponad 160 lat. Ale nie zmieniam się w wilka od zawsze. Dopiero od jakiś 60 – 70 lat. Ale ostatnio prawie nie pamiętam, że mam drugą postać. W ciele wilka, jest mi łatwiej, inaczej. Może teraz ty, powiesz coś o sobie ? – spytałem – Ja dużo powiedziałem.

( Samantha ? Buhaha, jestem geniuszem zła xD Chociaż, nie wiem czemu...xd

1 komentarz: