13 lut 2014

Od Deynary C.D. od Toma

Ok. Nie powiem, że się tego nie spodziewałam po jakimś czasie (ale że tak krótkim?) ani, że nie poczułam łaskotania w brzuchu, ale...
- Nie - powiedziałam cicho.
- Co? - wyrwało się Tomowi. Spojrzał na mnie zdziwiony, a ja nerwowo oblizałam wargi.
- Ja.. No, w pewnym sensie jestem twoją partnerką, ale.. Ślub to nie jest to, co mi się zawsze marzyło. Ani szczeniaki. Usiądź - dodałam łagodniej, gdy zauważyłam ,że chwieje się na nogach. nie oponował. - Znasz mnie, prawda?
Milczał dłuższą chwilę, a potem niepewnie pokiwał głową.
- Wiesz.. W pewnym sensie tak- jąkał się- ale.. Dałaś mi kosza? - spytał, jakby się upewniał.
- NIE! - zaoponowałam szybko, dopadając Toma. - Nie - powtórzyłam, siadając koło niego- ale po co nam to? Żeby spełnić kapitalistyczny mieszczański obowiązek i być jak wszyscy? Zrozum- nie jestem stałą os..
- Czyli jeśli teraz nie dałaś mi kosza, to zrobisz to kiedy indziej? - upewnił się. Parząc na niego ledwie powstrzymywałam śmiech.
- To zależy, ale nie myślisz, że to jest większe wyzwanie? - zapytałam.
- To znaczy? - spytał, obejmując mnie skrzydłem.
- Nie będzie tak, że starasz się do ślubu, a potem pójdę w odstawkę...
- Wiesz, że tak by nie było - wtrącił. Ale ja nie wiedziałam.
-.. i nic nie będzie nas wiązać. W każdej chwili będziemy mogli podejmować spontaniczne decyzje, podróżować wiedząc, że żyjemy wiecznie młodo! - rozmarzyłam się. - Poza tym nie będzie jakichś takich głupot w stylu "po śmierci znajdziemy się w chmurkach i będziemy jeść tęczę z jednorożcami", mamy dla siebie tylko tych kilka krótkich chwil życia, które przez to powinny stać się cenniejsze . - Tom pokiwał w zamyśleniu głową.- Nie wieżę w niebo, dlatego nie wiem, jak mogłabym przysięgać miłość przed bogami... - Nie dodałam, że chciałabym mieć w każdej chwili możliwość odejścia od niego- taka zapasowa karta, gdyby jednak życie z nas zakpiło. Tom nic nie mówił, obserwując mewy unoszące się na wietrze. - Poza tym co to za miłość, która potrzebuje dowodu? - wytoczyłam na koniec ciężką artylerię.
W tej chwili prysła bańka mydlana, Tom otrząsnął się ze zdziwienia.
- Deynaro, nie musisz, jeśli nie chcesz- zapewnił mnie.
- wiem o tym - szturchnełam go nosem w policzek. - A na przyszłość- nienawidzę morza, złota, róż, czekoladek z likierem ani walentynek. A, i pluszowych serduszek i przeróżnych tandetnych '"romantycznych" gadżetów też. Ucałowałam go w policzek. - A teraz idź, bo zaraz przyjdą dziewczyny.

<<Tom- mam nadzieję, że się nie obrazisz XD Cassy- pierwszy etap Diabelnego Planu D&C: wykonany ^^>>

13 komentarzy:

  1. Emmm... Ja bym coś tu się rozpisała na "małe opko" ale wolę nie.
    ~ Samantha

    Bez sensu i głupie... OCH! Zostaw dla siebie te dopiski.
    ~ James

    OdpowiedzUsuń
  2. Em... TOM SIĘ FOCHA NA DEYNARĘ!!! NA FOREVER!!!!
    ~ Tom
    Dlaczego? To miał być POTRÓJNY ślub! Chyba że ktoś nie umie liczyć... -.- Tak, jestem wkurzona! Tak, możliwe że rozładowuję na was swoje negatywne emocje! Tak, Tom chyba zerwie z Deynarą, na FOREVER!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nigdy nie powiedział, że to będzie potrójny ślub. WY tak mówiłyście, a ja twierdziłam, że najpierw muszą być oświadczyny. To wszystko byłoby zbyt oklepane, a tak poza tym- wolę być druhną druhną,
      ~Deynara/Zari

      Usuń
    2. Nawet jeśli to i tak to nie jest "czyste" zagranie.
      ~ James i Samantha

      Usuń
    3. Nie wykorzystałam w żaden sposób cudzej postaci, nie podjęłam za kogoś decyzji- tylko za siebie. A że było to coś, czego nikt się nie spodziewał... trudno. co to za zabawa w pisaniu, gdy z góry wiadomo, co kto napisze? Tak nawiasem: to była taka moja mała odgryzka za potrójny ślub, o który nikt mnie nawet nie spytał. To było tak "Zróbmy potrójny ślub!" "YEA! BĘDZIE POTRÓJNY!". A potem już wszyscy nas żenią. Poza tym gryzłoby się to tym, na jaką postać kreuję Deynarę. ~D./Z.

      Usuń
    4. Wiem ale Twój charakter chyba musi iść do podrasowania...
      ~ James i Samantha

      Usuń
    5. Po prostu wybijam się ze statystyk. ~D./Z.

      Usuń
    6. Poza tym to mój charakter i bardzo mi się podoba -.- ~D./Z.

      Usuń
    7. Charakter... DX
      ~ James i Samantha

      Usuń
    8. A ja osobiście wiedziałam, że tak będzie xD I nawet dobrze, bo nie jest nudno...
      ~Rin i L

      Usuń
    9. CO?! Skąd wiedziałaś? D: ~Deynara/Zari

      Usuń
    10. Domyśliłam się, W końcu to Deynara i to jest w jej stylu xd
      ~Rin i L

      Usuń
    11. A teraz stań na miejscu Toma...
      ~ James

      Usuń