2 lis 2013

Od Filamissy C.D. od Arduina

- To dość daleko... - powiedziałam - Poczekaj, mam mapę. - Pobiegłam do domu po mapę.
- ... Myślałem, że będzie mniejsza! - powiedział, gdy doczołgałam mapę większą ode mnie.
- Nie marudź. Dobra, jesteśmy tu, przy granicy watahy. Najszybsza droga, to przez Rozpadlinę Śmierci, oraz wodospadu Róży. Nasz cel to Magranit: Zaklęty, zimny wulkan.
- To na co czekamy?
- Na nic.- uśmiechnęłam się.

< Arduin? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz