26 paź 2013

Od Nymerii C.D. od Clausa

Odwróciłam się zdziwiona słysząc wołanie. Claus podbiegł do mnie.
- Zmieniłeś zdanie? - spytałam roześmiana.
- Tak. - powiedział cicho z praktycznie niewidocznym uśmiechem.
- Ok, zaprowadzę cie gdzieś. - zaśmiałam się.
Szliśmy ośnieżonymi dróżkami miedzy drzewami. Doszliśmy do Mistic River. Moim oczom ukazała się zamrożona rzeka. Wepchnęłam Claus'a na "lodowisko", zaczęłam się ślizgać. Basior patrzył na mnie zdziwiony, przewracając się co chwile.
- Pomogę ci. - powiedziałam wesoło.
Powiedziałam cicho zaklęcie i Claus zaczął unosić się w powietrzu.

<Claus'ie? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz