- Nie... Teraz już nie. - Powiedziałem zamyślając się.
Byłem ciekaw, co teraz robi Dialy. Znając życie pewnie biega w kółko łapiąc krople deszczu i je jedząc. Albo rozgląda się czy przypadkiem nie
ma burzy, którą uwielbia. Myśli, że to milutkie i puszyste w dodatku
jadalne cukierki. Podobnie jak tęcza. Wtem Scourge wyrwała mnie z
zamyślenia:
- Dlaczego? Podróżujesz samotnie?
Uśmiechnąłem się.
- To dość długa historia i sprawa pomiędzy mną, moją siostrą, a Etiopczykami. - Powiedziałem chcąc być miły. Szczerze jednak mówiąc nie
chciało mi się opowiadać o Zacku, Mamie i naszej byłej watasze.
- A ty? - Spytałem - Urodziłaś się tu?
< Scourge? Noche jest bardzo ciekawy! >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz