13 paź 2013

Od Daraha C.D. od Jamesa - "Szalejemy na całego!"

- Hehe. Najpierw wypadałby by się oświadczyć nie ?
- No…
- To robimy taki myk. Teraz, wyrwiemy się z tej wycieczki i pójdziemy do Kasumi. Zrobimy co muszę, apotem wieczór kawalerski Okey ?
- Okey.
Jakoś udało nam się, „uciec”. Całą drogę, do jaskini Kasumi się śmialiśmy się, sam nie wiem z czego. A jednak. James, to fajny gość..
- A teraz won ! idź się gdzieś schów. – powiedziałem, że śmiechem, kawałek przed jaskinią Kasumi.
Gdy zobaczyłem jego minę, dodałem
- Ale tak, żebyś słyszał.
Sam wszedłem do jaskini Kasumi. Jeden głęboki wdech. Idę.
- Cześć Kasumi. – przywitałem się.
- Hej. Co tam ?
- Nic ciekawego. A czemu pytasz ?
- Tak sobie. Kasumi…
- Tak ?
- Kocham cię, jak nic innego na świecie…Uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją partnerką ? – spytałem, powtarzając w myślach „ Powiedz, tak, powiedz tak!”

< Kasumi? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz