1 mar 2014

Od Louiego "Zatańczysz ?*"

Z racji tego,  że orkiestra miała przerwę skorzystałem, i zacząłem się obżerać przy szwedzkim stole. Rzadko kiedy jest taka okazja, trzeba korzystać. Zgarniałem na „talerz” od wszystkiego po kolei. Chciałem chwycić półmisek z jakimś mięsem, ale ktoś z drugiej strony, też go chwycił. Spojrzałem na owego „kogoś” Była to Samantha.
- Puść to – powiedziała
- Byłem pierwszy – odparłem, i pociągnąłem miskę w swoją stronę
- No chyba nie. – wadera powtórzyła mój ruch.
- No chyba tak.
Przez jakiś czas tak przeciągaliśmy miskę w swoje strony. W końcu nie wytrzymałem
- Co ci zależy ? Nałożę sobie potem dam ci.
- No właśnie. Co ci szkodzi ? A po drugie, kobiety mają pierwszeństwo. Daj to.
- Nie
- Daj.
-Nie.
- Daj.
- Zatańczysz ? – rzuciłem.
Wadera, spojrzała na mnie zdziwionym wzrokiem. Chyba chciała powiedzieć co za debil. „Włączyłem” jakiś wesoły kawałek. Puściłem miskę i odstawiłem talerz.


*Wiem, tytuł bardzo trafny xD

(Samantha ? Chciałaś – masz xd)

4 komentarze:

  1. Q.Q
    Geniusz zła. XD
    ~ Samantha

    OdpowiedzUsuń
  2. Łap C.D. na PW.
    ~ Samantha

    OdpowiedzUsuń
  3. dodam jak będę na laptopie... Koło 17.00 ~ Darah

    OdpowiedzUsuń