12 lut 2014

Od Toma - "Na plaży"

Deynara... fochnęła się na mnie... co nie było zbyt miłą sprawą...
Szukałem jej właśnie nad Mistic River. Chciałem ją przeprosić... ale nie mogłem jej znaleźć! Po prostu zapadła się pod ziemię. Szukałem jej dosłownie wszędzie! W lesie, nad wodospadem, w Magic Forest, przy drzewie osobliwości, Źrudle Życia, w dolinie, polanie Miłości, nie byłem tylko w tych niebezpiecznych miejscach... bo byłem pewny że jej tam nie będzie.
Po przeszukaniu brzegów rzeki uświadomiłem sobie, że zostało mi jedno miejsce: Plaża. A więc pospiesznie się tam udałem. Plaża była rozległa... Zacząłem rozmyślać gdzie ona może być...
- Ale jestem głupi! - uświadomiłem sobie po chwili. - Przecież ona jest na wieczorze panieńskim! - powiedziałem sam do siebie.
A więc jak powiedziałem tak też zrobiłem. Gdy dotarłem do celu, słońce chyliło się ku zachodowi.
Nad brzegiem morza ujrzałem Ją, Deynarę.
- Deynara! - krzyknąłem i podbiegłem do niej.
- Zostaw mnie... - mruknęła i chciała już iść, ale ja ją zatrzymałem mówiąc:
- Nie! Nie odchodź... chciałbym cię przeprosić... - gdy to powiedziałem wadera spojrzała na mnie. - przepraszam.
Wadera nic na to nie odrzekła. Wykorzystałem to i powiedziałem:
- Deynaro... zechcesz uczynić mi ten zaszczyt i zostać moją partnerką? - powiedziałem i nałożyłem jej naszyjnik:

< Deynaro? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz