24 lut 2014

Od Celii C.D. od Zake

Byłam strasznie zmęczona. Wiedziałam, że jeśli sama pójdę, mogę zasłabnąć i już nie wstać sama. Więc stwierdziłam, że jeśli coś takiego się stanie to Zeke wezwie pomoc. Zgodziłam się. Nie chcieliśmy zbytnio rozmawiać przy Leonie. Cała, poprawka prawie cała podróż przebiegła pomyślnie. Raz tylko zasłabłam, ale zaraz sama oprzytomniałam. Podziękowałam Zeke i już byliśmy przy mojej jaskini. Pożegnaliśmy się i rozeszliśmy.

(Koniec)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz