- Z miłą chęcią... - Odparłem
Później przywołałem do siebie Dialy. Ta przybiegła jak na skrzydłach, skacząc bez ustannie.
- Dialy mogłabyś iść gdzieś poznać nowe wilki? - Spytałem
- Uuu! Bardzo chętnie - Po czym pobiegła gdzieś daleko.
Ponownie zwróciłem się do Scourge.
- Możemy iść... - Odparłem
< Scourge? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz