14 paź 2013

Od Arduina C.D. od Deynary - "Zioła i popiół"

Wylądowaliśmy koło jaskini alfy. Deynara ciężko dyszała. Zrobiło mi się niedobrze.
- Żołądek chyba przeleciał mi na drugą stronę brzucha. - jęknąłem.
Widząc jej minę dodałem.
- Dobra już lecę do Kasumi.
Wzleciałem w powietrze. Chyba nie umiałbym ustać na nogach mimo, że było blisko.
Wylądowałem pod jaskinią.
- Kasumi! - krzyknąłem a gdy wyszła opowiedziałem jej o zaistniałej sytuacji.

< Kasumi? Deynara? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz