23 wrz 2013

Od Kasumi C.D. od Nymerii - "Jak to było..."

Trochę się zdziwiłam reakcją wilczycy... przecież nie mieliśmy złych zamiarów. Z drugiej strony nie znała nas i mogła sobie pomyśleć, że są tu niemile widziani...
- Jestem Kasumi a to mój brat James - mówiąc to spojrzałam na brata - a to są tereny naszej watahy... no przyszłej bo, aby była jaka taka wataha to muszą być członkowie. - powiedziałam dość spokojnym tonem, aby załagodzić sytuację. - James jak chcesz możesz iść. Powiedziałam z uśmiechem znów spoglądając w jego stronę.
- Na pewno?
- Na pewno.
Brat odszedł w swoją stronę. Dość szybko zniknął za drzewami.
- Wataha? - powiedział basior.
- Tak. - odpowiedziałam krótko, a po chwili dodałam. - Należycie do jakiejś?
Wilczyca wciąż była niespokojna, a wilk stał już dość spokojnie.
- Nie, do żadnej nie należymy. - powiedział wilk. Widać było, że jest o wiele bardziej spokojniejszy niż wilczyca.
- Więc w takim razie może przyłączylibyście się? - spytałam z nadzieją.

< Shiro? Nymeria? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz