24 lut 2014

Od Celii C.D. od Zake

Stałam przed tańczącym do disco-polo Zeke’m do wolnego. Biedny wilczek. Każdy się na niego patrzył z wielkim zdziwieniem.
-Chodź lepiej odpocznij. – Wyszeptałam do niego i poszliśmy do stołu. Dopiero wtedy ocknął się i zrozumiał, co zrobił. –Wszystko w porządku?
-Tak, ale co się wcześniej stało?
-Zacząłeś tańczyć disco w polu do wolnego. –Zachichotałam.
Zawstydził się.
-Oj tam, oj tam. Każdemu się może zdarzyć. –Pocieszałam go, chociaż nie jestem zbytnio w tym dobra. –A teraz odpocznij. Zaraz do ciebie wrócę.
Poczłapałam do Fantasmy, która skończyła już tańczyć.
-I, co zabiłaś się? – Uśmiechnęłam się.
(Fantasma?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz